Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR"

Kiljan

Kochani

Jeszcze nie zapadłem w sen zimowy,
spieszę więc, by podziękować Wam (przepraszając za opóznienie) za przepiękny prezent urodzinowy w postaci Fanbooka.
"RZECZ" to najbardziej oryginalna, jaką otrzymałem w prezencie na urodziny.
Cenię sobie ten prezent o tyle, że pozwala mi bardziej Was poznać.
A tak już w skrócie i jednocześnie w szczególe:
************************************************

Ewa.
Wielkie Dzięki za to, że podzieliłaś się ze mną archiwalnymi nagraniami.
Bardzo chciałbym, aby radość ze śpiewania i muzykowania w ogóle nie opuszczała mnie nigdy,
podobnie jak nie opuszcza Ciebie.
Pozdrowienia, dla Chłopaków!
******************************

Marysiu.
Dziękuję za to krótkie, ale wyjątkowe STO LAT.
Niech Twój instrument zawsze będzie dla Ciebie przyjacielem, a muzyka - pasją.
Przy okazji widzę, że masz wiele talentów-super rysunek.
Na ulicy pewnie bym Cię teraz nie poznał. Znaczy to, że od ostatniego razu,
kiedy spotkaliśmy się w Teatrze Polskim upłynęło duużo czasu ;) Keep Swingin!
************************************************************************

Ewelinko.
Dziękuję za Dwie Sztuki Złota (!) z Nowej SOli.
Dość groznie wyglądasz "zamaskowana" w fartuchu ;)
Nie mogę się doczekać, aby wpaść w końcu do Parku Krasnala (z synkiem oczywiście!).
********************************************************************************

Moniko (Kielan).
My się znamy nie od dziś, prawda ?
Mieszkasz w bardzo ładnej okolicy.
Może mi się uda zawitać w Twoje strony do Woli Radziszowskiej.
Wiersz - prześliczny !
Dziękuję.
****************************

Aniu odwiedziłem Twą stronkę.
Piękne zdjęcia. Fotografia, to również moja pasja, ale podejrzewam,
że bedę mógł ją rozwinąć dopiero na emeryturze, co mam nadzieję nie nastąpi zbyt szybko ;)
Bardzo Ci dziękuję.
*************************

Asiu.
Najpiękniej wyszłaś wraz z bratem w tym małym "wozie drabiniastym" ;)
Twoja Bombka zawiśnie jutro po raz kolejny na "honorowym" miejscu - na mojej choince.
Uściski!
**********************

Moniko (Schubert).
My się znamy już prawie jak "łyse konie",
ale i tak "skrobnęłaś" coś, co pozwoliło mi Cię poznać jeszcze lepiej ;)
Dziękuję.

WESOŁYCH ŚWIĄT !

Krzysiek Kiljański