Forum Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR" Strona Główna Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR"
Forum of Krzysztof Kiljański Official Fan Club "LOKATOR"
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Norah Jones

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR" Strona Główna -> Muzyczne fascynacje/Music fascinations
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 0:08, 07 Wrz 2007    Temat postu: Norah Jones

Niniejszym przepraszam Norah że napisałam, że jej nowa płyta jest na jedno kopyto. Nieprawda. Jest to Norah jak Norah, i nawet jakaś dojrzalsza i ciekawsza...

Sama Norah na DVD dołączonym do wersji deluxe jaką kupiłam (tylko 10 zł więcej niż normalna płytka) powiedziała tak:

"Wcale nie myśleliśmy, żeby wydawać 3 płytę Very Happy . Tak sobie jeździliśmy z koncertami. Byłam znowu jak jeden z wielu muzyków... Ale w trakcie tego tournee miałam różne pomysły, powstawały piosenki... To nie raz było trudne, bo w hotelu nie miałam w pokoju pianina - więc gitara. Ale ja tez czasem lubię grać na gitarze Smile . I też, jak od razu nie pochwyciłam pomysłu - uciekał... W koncu po jakimś czasie, probowaliśmy tą i drugą piosenkę... I tak jakoś uswiadomiliśmy sobie że to wygada jak płyta. Nagraliśmy 13 zwielu utworów które powstały. To było bardzo relksujące przeżycie. Mam swój zespół od 5 lat chyba.. ale muzycy podzas nagrania zmieniali. Prawie tak było, że słyszeliśmy kogoś na saxie, że fajnie gra i mówiliśmy: Hej potrzeba nam saxofou - zagrasz? Ten pytał kiedy - Jutro będzie ok - mówiliśmy Very Happy "

Faktycznie ona wydała tą płytę po 3 latach od ostatniej "Feels Like Home" (to kto się jeszcze czepia KK że tak długo? ) Jaki adekwatny tytuł haha "Not Too Late" (Może być to natchniem dla KK... Tytuł płyty: "Lepiej poźno niż wcale" - tak sobie żartuję... jeszcze z ok może poczekać)

DVD dołączone do płyty zawiera video do: "thinking About You", "Sinking Soon" (Odlot!), i "Until the End". Dalej jest reportaż z kręcenia "Sinking Soon". Ale mieli pomysły! To trzeba zobaczyć - bardzo fajne i bardzo plastyczne. Norah w trzech wcieleniaj .Dalej jest wywiad z nią. I jeszcze 2 kawałki z próby na żywo.

Jestem pod wrażeniem, bo zasadniczo to widziałam ją tylko w tym smiesznym teledysku do "Sunrise". A tutaj jest - i z klipach i w wywiadzie w tych koncertowych taka zwyczajna, choć tak skończenie piękna, ciepła i pełna uroku. Jednocześnie ma w sobie irę i to słychać w głosie. Te piosenki niby takie smęty ale ona tak śpiewa że to owszem porusza ale nie nudzi. Tam są emocje i temperament. W clipie "Sinking soon" to widać Cool i w tym reportażu też. A piosenka jest czadowa! Moja ulubiona już.
Norah zawsze kładą na połkach z jazzem (bo wydaje ją Blue Note?). Dla mnie to nie jest jazz, ale jakaś kwintensencja amerykańskiej ballady: trochę z folkiem, trochę z jazzem , trochę z buesem, piernik wie z czym jeszcze, no i ten wokal jest lekko bluesowy (o ile się znam), przynajmniej momentami...

Tym sposobem już po raz kolejny ryzykując ciut i kupując płytę która mi się we fragmentach średnio podobała - wygrałam (tak było też z ostatnia Joss Stone i z Dodą przecież).

W sumie niezły przeskok z Dody na Norah Very Happy Ale jak weszłam do Empiku to po pierwsze od razu i obok drzwi była cała półka z wszystkimi płytami i DVD Pani Jones (pewnie przez ten Sopot) a po drugie leciał totalny smęt i mnie ujął (ale kogoś innego smęt, nie Norah Jones). Więc stwiedziłam że może to jest moment żeby posłuchać Norah Jones i kupić ją na CD wreszcie (miałam na kasetch tylko). Głównie chodziło mi o te dwie pierwsze płyty, ale w końcu bach - jak już to już wziąłam 3. I bardzo dobrze!

Generalnie jeszcze zawsze mi pasowały teksty - nowa płyta też oczywiście świetna pod tym względem. Norah jeszcze powiedziała że ta płyta jest najbardziej "jej" bo też komponowała i że owszem poprzednie płyty były piękne i "sweet" ale tutaj ona czuje się bardziej dojrzała i jest z tej płyty dumna. No nie dziwię się.

A wracając do klimatu płyty - taki jesienny jest, a jeszcze jak się zobaczy video do "Until the End" kręcone w plenerze jesienią nad jesiorem i w lesie to już w ogóle pieknie jest.


-----------------
Bardzo żałuję (już z drugiego) powodu, że choćby do rana nie zostałam w Trójmieście jak ona występowała. Nie żebym tak poszła do Sopotu, ale choć w TV bym zobaczyla, a tak to byłam w pociągu w tym czasie Sad
Nie wiem, nagrywał ktoś? Ktoś co prawda obiecał że mi nagra, ale... nie wiem jak z tym będzie...

Albo chociaż napiszcie jak to wyszło. Dzięki.

Czyli w pustkę, która nastąpiła wkroczyła Norah - zupełnie znienacka. Chyba przez ta jesienną już, mimo cieplejszego i słoneczniejszego dnia dzisiaj, aurę.

Nigdy nie mów nigdy. Myślałam że się kiedyś przesłychałam... Nie jest tak. Jak coś - ktoś raz zaskoczy to na pewno kiedyś sie do niego wróci. Bynajmniej ze mną tak jest...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 12:40, 30 Paź 2007    Temat postu:

A a propos śpiewania i technik itp. to wczoraj obejrzałam wywiad z Norah i już wiadomo czemu ona nie spiewa tak jak na płycie New York., mimo że ma "kawał głosu". Powiedziała że owszem próbowała, ale jej sie to nei podoba i sie w tym nei czuje, a tak jak śpiewa to wg niej pokazuje najlepsze strony i barwy swojego wokalu. Cóż jak sie "nie czuje" to już plum. Generalnie tej płyty z Malickiem nie am oficjalnych rejestrach, bo jej sie za bardzo nei podobało co z tego wyszło. No cóż a mnei sie podoba i nie tylko mnie.

W ogóle wiecie co ja coraz więcej widzę podobieństw Norah do KK czy tam ich cech współnych. Przeczytajcie to:

[link widoczny dla zalogowanych]

Z tego wniosek że są ludzie którzy mopgą być sławni na cały świat i im nie odbije Cool ani trochę.

Albo jak mówiła o nagrodach Grammy w wywiadzie na płycie "Feels Like Home", że to był taki niesamowity dzien, tyle sie działo, ze mimo iż była cały czas ze swoim facetem i szefem zespołu to nie zamienili ani jednego zdania.
I potem dopiero o 5 rano WRESZCIE przebrali sie w jeans i "byli normalni" - poszli na cheerburgery i nareszcie mogli sie podzielić wrażeniami na spokojnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Precious Memories



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 17:14, 30 Paź 2007    Temat postu:

Monika napisał:

Albo jak mówiła o nagrodach Grammy w wywiadzie na płycie "Feels Like Home", że to był taki niesamowity dzien, tyle sie działo, ze mimo iż była cały czas ze swoim facetem i szefem zespołu to nie zamienili ani jednego zdania.
I potem dopiero o 5 rano WRESZCIE przebrali sie w jeans i "byli normalni" - poszli na cheerburgery i nareszcie mogli sie podzielić wrażeniami na spokojnie


Oooooooo, jak slodko Ale po jej muzyce slychac, ze wlasnie taka jest. Co do spiewania calym glosem, to hmm...dobra taktyka Wtedy ludzie sa zaskoczeni i jeszcze bardziej ja cenia Smile

P.S. Co sie dzieje z Nasza Asia Cool ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ASIA
Moderator



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:00, 30 Paź 2007    Temat postu:

no niestety na temat sie nie wypowiem bo ja nie w temacie... ostatnio jestem w ogóle daleko od tematów muzycznych tak jakoś...

Ver a o kogo pytasz? która "Asia"? Cool

P.S. Ver nareszcie Cię widać Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 0:45, 31 Paź 2007    Temat postu:

Fajnie, najpierw się odezwała a potem pyta o kogo chodzi

Jak "nasza" to Ty = wiadomo Jak można nie być w tematach muzycnych? Umarłabym po 3 dniach Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Precious Memories



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 19:42, 31 Paź 2007    Temat postu:

Monika napisał:
Fajnie, najpierw się odezwała a potem pyta o kogo chodzi

Jak "nasza" to Ty = wiadomo


Hahahahaahahahhaaaaaaaa A to dobre No Nasza- Asia B. Ale patrzcie, jaka spryciula- najpierw pyta o kogo chodzi, a potem, dla odwrocenia przeciwnika, mowi, ze dobrze mnie widziec Razz

Ja chyab tez bym umarla bez tematow3 muzycznych...zreszta, one same do mnie dochodza, przeciez teraz ani nir slucham radia, ani nie ogladam tv, a mimo to nie jestem 'opozniona' Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 1:07, 01 Lis 2007    Temat postu:

I a propos Norah i a propos "widzimy Wer" - Norah w prostych włosach:

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


Kiedyś na króciutko miała taki fryz - nikomu sie nie podobało jej chyba też bo wróciła do kręconych. A ja chciałam powiedzieć że tu w tych prostych przypomina Wer (albo odwrotnie?)

Jesli chodzi o Norah to zdecydowanie wolę ją tak - czyli naturalnie:

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


gdzie znowu przypomina mi Julię (moją siostrę) która z natury tez miała takie włosy i tą długość tyle że kasztanowe i u licha ciężkiego zrobiła sobie do ramion proste w dodatku blond - dla mnie do kitu.

(powinnam z tym iść do tematu fryzjer , ale już wolę nie bo znając moją obsesję na temat włosów to nie skonczę Very Happy )

---------
p.s. Wer ja Cie nie widziałam w kreconych chyba? Albo mam sklerozę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Precious Memories



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 21:53, 02 Lis 2007    Temat postu:

Ojej, jakie sliczne to pierwsze zdjecie Ona jest jednak ladna dziewczyna, no Exclamation

Generalnei jest tak, ze proste wlosy sa bardziej eleganckie, a krecone, tak jak powiedziala Monika, naturalne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 0:47, 03 Lis 2007    Temat postu:

[quote="Veronique"
Cytat:
]Ojej, jakie sliczne to pierwsze zdjecie Ona jest jednak ladna dziewczyna, no Exclamation


Piękna! I ma takie ciepło w sobie nie tylko w głosie.

Cytat:
Generalnei jest tak, ze proste wlosy sa bardziej eleganckie, a krecone, tak jak powiedziala Monika, naturalne [


No jakbym słyszałam Julie! Taki kanon sobie wymyslili teraz, a np. w baroku eleganckie były kręcone peruki. Dla mnie: proste - nudne, kręcone to jest jakiś wdzięk i temperament, czy chociaz falowane.

POmijając fakt ze buedne te włosy maltretowane prostowaniem.[/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Precious Memories



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 18:09, 06 Lis 2007    Temat postu:

Monika napisał:
POmijając fakt ze buedne te włosy maltretowane prostowaniem.
[/quote]

Hehe, np. moje Razz Trwale prostowane Razz Nie ma jak watek o Norze Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 23:45, 06 Lis 2007    Temat postu:

Veronique napisał:
Hehe, np. moje Razz Trwale prostowane Razz Nie ma jak watek o Norze Razz


Hahaha, właśnie - watek o Norze a włosami w tle - koniec tym (tutaj przynajmniej;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 0:28, 07 Lis 2007    Temat postu:

Obawiam się całkiem na poważnie że ten etap z Norą może być równie mocny i na amen jak Piasek, w sensie że jego sluchałam nawet i 5 miesięcy z rzędu Shocked I bardzo dobrze zresztą - wiecie co ona jest jak Mozart - przy niej sie łatwiej oddycha, jest jak czyste powietrze górskie...

A obecnie zachwycają mnie teksty, które na ostatniej płycie w większości sama napisała, jak i muzykę w większości napisła, czasem do spółki z Lee - swoim facetem i basistą. Stwierdzam że te piosenki które sama napisała są najpiekniejsze i jakies mi najbardziej bliskie. Np. "What am I to you" z poprzedniej płyty też jest jej w całości. Ona powinna tylko pisać, no ale u nich jest tak że "komu się coś stworzy" a to się nadaje to nieważne czy to Norah czy Lee czy którykolwiek z myzykow czy Daru (chórek i przyjaciołka).

Fragment "Be My Somebody Tonight"

I'm too foggy today,
To know what you're sayin',
Your lips are moving so fast,
And I just keep praying,
For them to slow down,
So I can make some sense,
Of the words that are pouring out,
Of your crooked spout.

Last night was a record to be broken,
It broke all over the kitchen floor,
Oh no don't you go,
I'm coming back with a rag,
To wipe away the haze from the days,
We've forgotten all about.

Tylko że... to wszystko jest tak spójne: muzyka, tekst, aranżacja , głos, który potrafi być wibrująco przejmujący jak w "Not my friend":

Help me breathe,
Help me believe,
You seem really glad that I am sad.

You are not my friend,
I cannot pretend that you are.

You made it sting,
Your voice is ringing,
Just like the boys who laughed at me in school.

You are not my friend,
I cannot pretend anymore.

You found a place,
No one should ever go.

I'll be ok,
'cause when I back away,
I'm gonna keep the handle of your gun in sight.

Te dwa pierwsze wersy przyprawiają o dreszcze.

Więc to jest taka całość nierozerwalna - którą chyba należy poznawać jak została stworzona, dlatego na jesienne klimaty polecam tą ciepłą, kojąca ale nie usypiającą czy nudną płytę - Norah Jones - "Not too late".

(Wyszła mi jakaś recenzja prawie - niezamierzone).

W sumie to dopiero doceniam, tak trochę z tą Norą jest że z początku niewiele można załapać, ale im dalej w las.... tym ciekawiej - wciąga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika
Administrator



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 1:25, 03 Sty 2008    Temat postu:

I wróciłam po burzliwym Bruce'ie (hmm, jak czasem) do Norah Jones -ukojenie - potrzebne teraz.

"Not To Late" jest piekną płytą, na pewno jak piszą najlepszą i najdojrzalszą z tych 3. A tak z pozątku nie mogłam się przekonać - ale jej trzeba posłuchac z 5 razy żeby "wejść"w klimat, że o pięknych tekstach nie wspomnę.

Dla Was - piękna pani w przepięknej przyrodzie - "Until The End":

http://www.youtube.com/watch?v=qPLIvuycQcE


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Oficjalnego Fan Clubu Krzysztofa Kiljańskiego "LOKATOR" Strona Główna -> Muzyczne fascynacje/Music fascinations Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin